Iwona Śledzińska-Katarasińska: Zakładałam Platformę, chcę ją wspomagać
Przed zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi układanie list wyborczych w regionie budzi dużo kontrowersji. Szczególnie w Platformie Obywatelskiej, która w sondażach uzyskuje niezadowalające wyniki.

Przewodnicząca PO Ewa Kopacz wymieniła ostatnio liderów list. “Jedynką” w Łodzi został profesorWłodzimierz Nykiel, rektor Uniwersytetu Łódzkiego.
Na listę wróciła posłanka Iwona Śledzińska – Katarasińska, która miała w ogóle nie startować. Posłanka była rozczarowana ułożeniem nazwisk na liście zarząduregionu. O swoich odczuciach napisała w specjalnym iście do premier Ewy Kopacz.
Po ogłoszonej decyzji o zmianach na listach wyborczych PO, Śledzińska-Katarasińska powiedziała, że w sporze w ogóle nie chodziło o proponowane jej czwarte miejsce.
Posłuchaj, coo zmianach na łódzkich listach oraz swoim powrocie na czwartą pozycję mówi Iwona Śledzińska-Katarasińska:
Nazwa | Plik | Autor |
Rozmowa z Iwoną Śledzińską-Katarasińską | audio (m4a) audio (oga) |
Na początku sierpnia Iwona Śledzińska-Katarasińskaw piśmie do premier Kopacz pisałao kandydatach, którzy wzajemnie się kasują. Podkreślała, że władze regionu nie odbyły z nią stosownych rozmów.