Aresztowany polski paralotniarz opuścił Białoruś
Polski paralotniarz, który nielegalnie wleciał na Białoruś, opuścił areszt w Grodnie i wrócił do kraju. Służba prasowa białoruskiej straży granicznej poinformowała, że 3 sierpnia po południu przekazała mężczyznę stronie polskiej.

Paralotniarza ukarano deportacją, pięcioletnim zakazem wjazdu na Białoruś i grzywną w wysokości 8 milionów 820 tysięcy rubli. To równowartość 2 tysięcy złotych. Oprócz tego, wszczęto wobec niego postępowanie administracyjne w związku z naruszeniem zasad korzystania z przestrzeni powietrznej Białorusi.
Polak został zatrzymany przez białoruskich pograniczników 22 lipca. Wylądował w pobliżu miejscowości Świsłocz w obwodzie grodzieńskim. W czasie lotu na paralotni stracił orientację w terenie i został zniesiony przez wiatr na białoruską stronę.
IAR