To był koncert, którego najlepszą recenzję można zamknąć w dwóch obrazkach, które zauważyłem siedząc i podsłuchując muzyka. Granie uliczne, szczególni muzyki balladowej czy delikatnie bluesowej, a taką gra Kortez, wiąże się z wielką trudnością budowania nastroju by zatrzymać słuchaczy i przebić się przez uliczny gwar i p[o prostu tętniące obok życie. Tu udało się znakomicie. Właściwie nie widziałem jeszcze koncertu na woonerfie, który by odbywał się w takiej ciszy ( jak na uliczne warunki) i skupieniu. publiczność wychwytywała każde słowo muzyka, każdy dźwięk, czekając do ostatniego wybrzmienia gitary Korteza by potem ogromnymi brawami nagradzać bardzo ciepłego i cichego muzyka. Drugi obrazek to natychmiastowa , długa kolejka do stoiska z jego płytą. Ba, wręcz przepychanie się fanów by kupić krążek Korteza.

Grzegorz Pawlak , nasz znakomity aktor, powiedział: dawno nie słyszałem takiego Artysty. I niech to zamknie tę krótką recenzję i będzie zaproszeniem na następne woonerfowe koncerty.

Terminarz kolejnych koncertów:

08.08.2015 godz 20:00 – Olivier Heim
15.08.2015 godz 20:00 – Bisquit
22.08.2015 godz 20:00 – Hisu
29.08.2015 godz 20:00 – Magdalena Frączek
05.09.2015 godz 20:00 – Deep Down Inside
12.09.2015 godz 20:00 – FISMOLL
19.09.2015 godz 20:00 – LESKI
26.09.2015 godz 20:00 – Pangraj
03.10.2015 godz 20:00 Polpo Motel
10.10.2015 godz 20:00 – Zuza Gadowska
17.10.2015 godz 20:00 Bye Bye Butterfly
24.10.2015 godz 20:00 Bielas
31.10.2015 godz 20:00 ZAGI