Zakaz kąpieli w Arturówku. Do stawu wrzucono toi toi
Kąpielisko na łódzkim Arturówku przez najbliższe dni będzie nieczynne. Wszystko dlatego, że nieznani sprawcy wrzucili do wody toi toi.

Zamknięcie kąpieliska w Arturówku było konieczne. W nocy ze środy na czwartek (29/30 lipca) nieznani sprawcy wrzucili do stawu toi toi.- Podejrzewamy, że mogło dojść do skażenia wody. Na miejsce został wezwany Sanepid, który pobrał próbki do badań. Toaleta jest wyciągnięta – mówi Eryk Rawicki, dyrektor łódzkiego MOSIR-u.
Wstępne wyniki badań mikrobiologicznych wykonywanych przez Sanepid będą znane jutro. Szczególowe poznamy dopiero w poniedziałek.
Jeśli woda okaże się skażona, kąpielisko pozostanie zamknięte do czasu naturalnego oczyszczenia się akwenu.