Mniej używamy aplikacji pokazującej potrzebę dróg rowerowych
Coraz mniej łódzkich rowerzystów korzysta z aplikacji zliczającej przejechane kilometry. W ubiegłym roku regularnie jeździło z nią 1500 łodzian. W tym roku jest ich tylko 600.

Ten artykułmożesz również przeczytać wmobilnej aplikacji Radia Łódź. Kliknij i dowiedz się więcej.
Z danych aplikacjikorzysta jednak Zarząd Dróg i Transportu. Dzięki nim widać, które trasy najczęściej wybierają łodzianie, gdzie przydałyby się nowe drogi rowerowe. – Dobra, bezpieczna droga rowerowa powoduje, że rowerzysta jest w stanie nawet nadłożyć drogi, aby przemieścić się nią w kierunku centrum czy w stronę domu, niż krótszą a mniej bezpieczną. UlicaWarszawska, która była takim podłączeniem Marysina właściwie nagle obumarła i cały ruch przeniósł się na Inflancką, Pojezierską i Zgierską, gdzie są drogi rowerowe – mówi Bartosz Zimny, oficer rowerowy.
Nowe drogi rowerowe lub pasy kontraruchu powinny powstać w Śródmieściu. Tam ruch rowerowy jest duży. Najczęściej w Łodzi przez rowerzystów wybierana jest Piotrkowska i droga rowerowa wzdłuż trasy W-Z.
