Skatowali psa i zakopali żywcem. Proces oprawców
Niewykluczone, że ruszy proces w sprawie dwóch mężczyzn, którzy skatowali i zakopali żywcem psa. Zwierzę na szczęście udało się uratować.
Ten artykułmożesz również przeczytać wmobilnej aplikacji Radia Łódź. Kliknij i dowiedz się więcej.
Katarzyna Kucharska z Przytuliska dla Zwierząt w Głownie: – Pies z niewiadomego powodu zaczął w pewnym momencie po prostu przeszkadzać swojemu opiekunowi. Feralnego dnia skatowanego psa zakopanego w worku żywcem znaleźli przypadkowi przechodnie. Kiedy w asyście weterynarza wydobyto ledwie żyjącego, ale nadal walczącego o życie czworonoga, oczom zebranych ukazał się dramatyczny widok. Promyk, bo tak go nazwali nasi wolontariusze, był bardzo pobity, poturbowany.
Proces miał ruszyć pod koniec czerwca, ale jeden z oskarżonych nie stawił się w sądzie. Na 27 lipcawyznaczono kolejny termin.Za znęcanie się nad zwierzętami grozi do trzech lat pozbawienia wolności.
CZYTAJ WIĘCEJ:
–Skatował psa i porzucił w lesie. Został zatrzymany
–Skatowany pies z Głowna powoli wraca do zdrowia