Zatrzymani za dopalacze w Pabianicach
Prawie trzysta opakowań dopalaczy zabezpieczyli policjanci w jednym ze sklepów w Pabianicach. Zatrzymali i przesłuchali w sumie dziesięć osób, które kupiły te niebezpieczne substancje.

Ten artykułmożesz również przeczytać wmobilnej aplikacji Radia Łódź. Kliknij i dowiedz się więcej.
Policjanci obserwowali sklep przy Brackiej, który oficjalnie miał być zamknięty, ale okazało się, że wchodzą tam klienci.
Handlarze prowadzili obserwację wejścia przez kamerę i do sklepu wpuszczali tylko zaufane osoby. Funkcjonariusze z Pabianic najpierw wylegitymowali sześciu mieszkańców miasta, którzy po wyjściu ze sklepu mieli przy sobie podejrzane opakowania. Zostali przesłuchani i zwolnieni.
Dzień później funkcjonariusze ponowili akcję. – Wieczorem, gdy ze sklepu wyszło czterech mężczyzn, zostali oni wylegitymowani. Okazało się, że to mieszkańcy Pabianic w wieku 26-30 lat. Mieli przy sobie łącznie cztery opakowania dopalaczy, które zostaną przebadane pod kątem obecności substancji zabronionych. Mężczyźni zostali przesłuchani. W tej sytuacji kryminalni ponownie skontrolowali sklep. Znaleziono 159 opakowań dopalaczy o różnych nazwach- mówi Radosław Gwis z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Wszystkie substancje zostaną przebadane, na razie nie wiadomo jakie zarzuty postawione zostaną handlarzom dopalaczy z Pabianic.