Cummings “pogodził” Francuzów
Stephen Cummings wygrał 14. etap Tour de France wyprzedzając na finiszu dwóch Francuzów. Liderem wyścigu pozostał Christopher Froome.

Ten artykułmożesz również przeczytać wmobilnej aplikacji Radia Łódź. Kliknij i dowiedz się więcej.
Po raz kolejny na tegorocznym Tour de France aktywni byli Polacy. Tym razem to nie Rafał Majka ani Michał Kwiatkowski pokazywali się z przodu, a Bartosz Huzarski i Michał Gołaś.
Pierwszy z nich uciekał od początku, ale później osłabł. Drugi zaatakował później. Jechał w kilkunastoosobowej ucieczce i w końcu zdecydował się na samotny rajd. Gołasiowi udało się zdobyć 25-sekundową przewagę, ale na ostatnim wzniesieniu rywale go bez problemu dogonili.
Do walki o końcowy triumf ruszyli Francuzi – Romain Bardet i Thibault Pinot. Przez kilkaset metrów ich tempo zdołali utrzymać Rigoberto Uran i Simon Yates, ale przed szczytem zostali tylko “Trójkolorowi”.
Nagle zza ich pleców jak wyrzucony z procy wyskoczył Stephen Cummings. Brytyjczyk osiągnął kilkadziesiąt metrów przewagi i na ostatnim płaskim już kilometrze nie dał się doścignąć.
Swój wyścig rozgrywali liderzy. Nairo Quintana postanowił odrobić część strat i na początku wzniesienia uciekł Christopherowi Froome’owi. Lider jechał swoim tempem i dogonił Kolumbijczyka, żeby na końcowych metrach nadrobić nad nim jeszcze sekundę.