Uprowadzenie biznesmena. Kolejna osoba zatrzymana
Szósta osoba została zatrzymana w związku z uprowadzeniem biznesmena. Grupie grozi do 15 lat pozbawienia wolności.

Ten artykułmożesz również przeczytać wmobilnej aplikacji Radia Łódź. Kliknij i dowiedz się więcej.
WTARGNĘLI NOCĄ DOMIESZKANIA
Do uprowadzenia mężczyzny doszło w nocy z 7 na 8 czerwca 2015roku. Do domu biznesmena weszło kilku zamaskowanych napastników, którzy grozili mu bronią,a następniezwiązali. Żądali oni wydania pieniędzy oraz cennych przedmiotów. Udało im się zrabować część rzeczy, zabrali też karty bankomatowe. Zmuszali poszkodowanego do podania kodów PIN, nacinając klatkę piersiową nożem.
Uprowadzili biznesmena, a do rodziny zadzwonili z żądaniem okupu w wysokości trzech milionów złotych. Napastnicy otrzymali od nich część kwoty, a mężczyzna został uwolniony w nocy z 9 na 10 czerwca. Był torturowany w garażu koło Radomska. Sprawcy związali go i używając broni, szantażowali.
ZATRZYMANA GRUPAPORYWACZY
Pierwszy został zatrzymany30-letni mieszkaniec powiatu radomszczańskiego. To on zorganizował miejsce, gdzie przewieziono ofiarę. Kolejna osobato 41-latka z Łodzi, a w jej domu policjanci zabezpieczyli kilkadziesiąt tysięcy złotych oraz przedmioty zakupione z okupu m.in. samochód marki Lexus.Popołudniem policjanci dotarli do 46-latka, który zajmował się pilnowaniem uprowadzonego oraz transportem.Czwarty ze wspólników w wieku 42 lat wpadł tuż pod niemiecką granicą. W aucie miał kilka tysięcy euro i kilkadziesiąt tysięcy złotych. Główny inicjator to 46-latek, któryprzebywa w więzieniu. Wcześniej odbywał karę za rozbój z użyciem broni palnej, ale został zwolniony ze względu na zły stan zdrowia.Pozostało mu jeszcze 7 lat pozbawienia wolności.
Cała piątka podejrzanych usłyszała w sumie pięć zarzutów. Trzech z nich poznało się za murami więzienia.
Szósta osoba została zatrzymana w czwartek (9 lipca). 37-latekbył już wcześniej skazany z rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Nie zdążył jeszcze rozpocząć odbywanie kary pozbawienia wolności.On także usłyszał już zarzuty za, które grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.