Wady i zalety organizacji w Łodzi małej wystawy EXPO
Odkąd zapadła decyzja o tym, że Łódź będzie starała się o organizację małej wystawy Expo w 2022 roku, magistrat przekonuje mieszkańców, że to złoty interes dla wszystkich. My postanowiliśmy poszukać plusów i minusów organizacji wystawy.

Organizacja wystawy Expo miałaby byćogromną szansą rozwoju dla samego miastaa dla przedsiębiorców okazją do zarobienia. Nie mają co do tego wątpliwości władze miasta i łódzcy urzędnicy
Jednak kiedy spytamy ekspertów o opłacalność takiego wydarzenia, odpowiedź nie jest już taka oczywista. Radosław Kubaś z firmy Deloitte, która pracowała między innymi przy organizacji trwającego właśnie Expo w Mediolanie mówi wymijająco: – To zawsze zależy kto liczy i jak liczy.
Okazuje się bowiem, że to, co jest opłacalne da mieszkańców, nie zawsze jest opłacalne dla samego miasta i na odwrót. Jakie zatem będą korzyści, jeśli to właśnie Łódź dostanie możliwość organizacji wystawy? Przede wszystkim miejsca pracy. Ma ich powstać około 20 tysięcy, o czym przekonywała prezydent miasta Hanna Zdanowska. Jej zdaniem naExpo na pewno zarobią hotelarze, taksówkarze, restauratorzy i inne firmy usługowe. Dość powiedzieć, że żeby teraz zarezerwować jakiekolwiek miejsce w hotelu w Mediolanie, gdzie trwa wystawa, trzeba myśleć o tym na kilka tygodni przed wizytą. Korzyścią dla miasta będzie na pewno promocja, bo w tę zaangażuje się nie tylko biuro promocji, ale rząd.
Ale jedną z największych korzyści mają być tereny po Expo, które w mieście zostaną. Przykładem miasta, gdzie pieniądze po małym Expo zostały doskonale zagospodarowane jest hiszpańska Saragossa.W Sargossie powstała między innymi kolej gondolowa, most, a w budynkach gdzie odbywała się wystawa miasteczko prawnicze. Łódzkie pawilony również mają służyć mieszkańcom po wystawie.
Mowa tuo 25 hektarach w centrum miasta, do którego przyjadą biznesmeni, turyści i goście. Ilu? To trudno powiedzieć, ale najmniejsze Expo w historii przyjęło 5 milionów odwiedzających, czyli 60 tysięcy dziennie. O takim ruchu turystycznym bez Expo Łódź może tylko pomarzyć. A co z kosztami? Te oczywiście będą. Pierwszym wydatkiem już jest samo przygotowanie wniosku aplikacyjnego i opracowań dotyczących pomysłów na Expo. Firma Deloitte, która wygrała przetarg weźmie za to 7 milionów złotych. Część z miejskiej kasy.
Posłuchaj i dowiedz się więcej o plusach i minusach organizacji Małego Expo:
Nazwa | Plik | Autor |
Małe Expo, za i przeciw | audio (m4a) audio (oga) |
Firma Deloitte zajmie się przygotowaniem wniosku aplikacyjnego o organizację małego Expo w Łodzi. Choć wśród startujących w przetargu była najtańsza, i tak dostanie za to 7 milionów złotych. Wiceprezydent Łodzi Marek Cieślak Deloitte wyjaśnia, że firma stworzy nie tylko wniosek, ale również studium wykonalności i strategię promocji: -To są 3 części niezmiernie istotne, żebyśmy w sposób formalny wystąpili do światowego biura wystaw, ale to też niezmiernie ważne dla postępowania miasta, szczególnie jeśli chodzi o część promocyjną i pozyskiwanie zwolenników pomysłu, aby wystawa odbywała się w Łodzi – wyjaśnił Cieślak.
Firma Deloitte ma już spore doświadczenie w przygotowywaniu międzynarodowych wystaw, bo pracowała między innymi nad organizacją trwającego właśnie Expo w Mediolanie, a wcześniej także m.in. w Kazachstanie czy Dubaju.