Czipowanie psów w skierniewickim schronisku
W skierniewickim schronisku rozpoczęła się akcja chipowania psów.

Miasto przeznaczyło na ten cel dziesięć tysięcy złotych. W Skierniewicach po raz pierwszy przystąpiono do znakowania czworonogów. – Z harmonogramu wynika, że jest szansa na skończenie akcji w kwietniu. Skierniewice nie są tak bogate jak Gdańsk czy Warszawa, bo miasta te zafundowały swoim mieszkańcom znakowanie wszystkich psów i kotów – mówi powiatowy lekarz weterynarii Tadeusz Domarecki.
Każdy pies, który trafi do schroniska będzie oznakowany. Ułatwi to rejestrację czworonogów. Koszty przedsięwzięcia będą nieduże. – Łącznie z robocizną to kwota ok. 37-40 zł za jednego czipa. Musimy zakupić jeden czytnik za 600 zł – mówi prezes zakładu utrzymania miasta Andrzej Majka.
Na razie skierniewicki samorząd nie myśli o chipowaniu wszystkich psów w mieście.