Decyzja w sprawie licencji Widzewa w przyszłym tygodniu
Komisja Odwoławcza do Spraw Licencji Polskiego Związku Piłki Nożnej nie podjęła decyzji w sprawie Widzewa. Jej obrady zostały przerwane.
Ten artykułmożesz również przeczytać wmobilnej aplikacji Radia Łódź. Kliknij i dowiedz się więcej.
Wiesław Wilczyński poinformował, że do końca czerwca trzeba dostarczyć uzupełniające dokumenty.
– Jestem pewny, że w tej trudnej sytuacji prawnej ifinansowej osiągniemy cel. Otrzymanie licencji będzie znakiem, że możemy sobie poradzić i będzie już tylko lepiej. Zgodziłem się naprawiać klub, który jest w głębokim kryzysie i wymaga to ode mnie dużo wysiłku. Szukam nowych rozwiązań, konsultuję się, aby klub mógł uczestniczyć w rozgrywkach drugiej ligi i piąć się w górę – dodaje Wilczyński.
Proces stabilizacji może trwać rok, a nawet więcej. – Nie mamy czasu. Teraz zapoznaję się z wieloma dokumentami, znam stanowisko sądu, syndyka oraz stan finansowy. Czeka mnie ogromna praca. Można powiedzieć, że atmosfera pracy komisji odwoławczej była dobra. Pytania były życzliwe irzetelne. Jeśli chodzi o finanse to nie jest takie proste. Obecny inwestor włożył bardzo dużo pieniędzy w klub i nie tylko o to chodzi. Każdy koszt, każda złotówka musi być efektywnie wydana. Zasypanie dziury budżetowej pieniędzmi nic nie da. Klub trzeba budować od nowa. Potrzebne jest wsparcie społeczne i od środowiska biznesu – uważa Wiesław Wilczyński.
Wysłuchaj całej rozmowy:
Nazwa | Plik | Autor |
Rozmowa z Wiesławem Wilczyńskim | audio (m4a) audio (oga) |