Rawskie kłopoty z kwalifikacją kosztów i setki tysięcy do zwrotu
Rawa Mazowiecka będzie musiała zwrócić część pieniędzy unijnych otrzymanych na realizowane w ubiegłych latach inwestycje. Władze miasta mówią nawet o siedmiuset tysiącach złotych.

Ten artykułmożesz również przeczytać wmobilnej aplikacji Radia Łódź. Kliknij i dowiedz się więcej.
Chodzi przede wszystkim o inwestycje pod wspólną nazwą “Poprawa warunków bazy oświatowej miasta”, realizowane w latach 2007 – 2013. W ramach tego zadania wykonano remonty w rawskich szkołach i przedszkolach, powstała też bieżnia lekkoatletyczna. Częścią tego przedsięwzięcia była równieżBiblioteka Naszych Marzeń i Spotkania ze Sztuką.
Wiceburmistrz Tomasz Nowicki mówi, że kontrolujący mieli wątpliwości co do sposobu kwalifikacji kosztów: Nie rozumiemy dlaczego wydatki poniesione w roku 2011, wprowadzone w 2013 jako koszty kwalifikowane, w roku 2015 są kwestionowane.
Koszt oświatowej inwestycji to siedem i pół miliona złotych z czego pięć i pół wyniosła unijna dotacja. Urząd marszałkowski wyliczył, że 530 tysięcy trzeba będzie oddać. Trwają negocjacje w tej sprawie- mówi Tomasz Nowicki: Staramy się argumentować, odwoływać, bo naszym zdaniem kwoty są zbyt wysokie w stosunku do popełnionych błędów.
Miasto liczy też na to, że Urząd Marszałkowski zrezygnuje z naliczania odsetek.
Druga kontrolowana inwestycja to rewitalizacja osiedla Zwolińskiego i budowa osiedlowej świetlicy.