Komu “droga Misztala” nie po drodze
Radni Prawa i Sprawiedliwości zarzucają działaczom Platformy Obywatelskiej, że ci skutecznie ograniczają budowę mieszkań w Łodzi. Dowodem na to ma być miedzy innymi zabudowa terenów na Janowie.

Ten artykułmożesz również przeczytać wmobilnej aplikacji Radia Łódź. Kliknij i dowiedz się więcej.
Chodzi o tzw. drogę Misztala przy ulicy Hetmańskiej. Radny PiS Włodzimierz Tomaszewski nie rozumie dlaczego PO nie chce wykorzystać uzbrojonego terenu do dalszej budowy:
Trzeba mieć wyjątkowy tupet, żeby odebrać mieszkańcom drogę, przekazać biznesmenowi i jednocześnie mówić, że będzie się bronić tych mieszkańców, przywracając im drogę;a wcześniej jeszcze pozbawiając Łodzi budownictwa mieszkaniowego- powiedział Tomaszewski iwyjaśnił, żemówi o łódzkich starych – młodych demokratach z Platformy Obywatelskiej, bo to oni po referendum zablokowali to budownictwo.
Przewodniczący Rady Miejskiej Tomasz Kacprzak odpowiada jednak,że decyzja o wybudowaniu publicznej drogi na prywatnym gruncie łódzkiego dewelopera zapadła kiedy wiceprezydentem Łodzi był Tomaszewski. Przekonuje też, że nie ma wątpliwości co do tego, że urzędnicy UMŁ doskonalewiedzieli, że są kłopoty z prawem własności na Janowie.
Kilka dni temu Piotr Misztal postawił obok ulicy Hetmańskiej barierki i betonowe zapory, przez co ograniczył tam możliwość parkowania dla mieszkańców pobliskich bloków. Obecnie wyjaśniane jest, czy te instalacje nie zagrażają bezpieczeństwu mieszkańców.