Sadownicy znaleźli sposób na rosyjskie embargo
Szukanie nowych rynków zbytu i eksport przetworów, a nie świeżych owoców – to niektóre sposoby polskich producentów jabłek na rosyjskie embargo. Sposoby, jak się okazuje, skuteczne.

Ten artykułmożesz również przeczytać wmobilnej aplikacji Radia Łódź. Kliknij i dowiedz się więcej.
– Mamy nowe rynki, np. azjatyckie, Emiraty Arabskie czy Indonezja. Wiem, że pierwsza partia owoców trafiła również do Singapuru. Warto również pozyskać rynek chiński – mówi prof. Elżbieta Rozpara z Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach.
Chcąc zdobyć nowe rynki zbytu polscy sadownicy muszą dostosować produkcję do oczekiwań nowych konsumentów. – To są na pewno obszary bardziej wymagające. Tam sprzedaje się jabłka jednokolorowe. Trzeba próbować pozyskiwać tam klientów i jednocześnie przestawiać produkcję na takie odmiany – dodaje prof. Rozpara.
Najważniejszą teraz sprawą jest zapewnienie dobrej jakości eksportowanych na nowe rynki jabłek. Pozwoli to zbudować pozycję Polski w światowym eksporcie tych owoców.
Rozmowa z profesor Elżbietą Rozparą z Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach:
Nazwa | Plik | Autor |
Skutki embargo | audio (m4a) audio (oga) |