Waranecki pomoże Widzewowi…bez względu na Cacka
Grzegorz Waranecki opublikował oświadczenie, informując w nim, że w odróżnieniu od niektórych, on będzie pomagał Widzewowi nawet jeśli pozostanie w nim Sylwester Cacek.

Ten artykułmożesz również przeczytać wmobilnej aplikacji Radia Łódź. Kliknij i dowiedz się więcej.
Ostatnie tygodnie nie są najlepsze dla Widzewa Łódź. Drużyna spadła z I ligi, a klubowi grozi upadłość likwidacyjna. Akcji ratowania podjął się Grzegorz Waranecki. Biznesmen wykupił nowe akcje, a następnie zaczął szukać kolejnych inwestorów.
Okazuje się, że nie jest to łatwe. – Rozmawiałem z kibicami a także odbyłem kilka spotkań z potencjalnymi chętnymi do zaangażowania się w Widzew. Niestety część osób uzależniała swoje wsparcie od obecności akcjonariusza i Prezesa Zarządu Sylwestra Cacka – czytamy w specjalnym oświadczeniu.
Jednocześnie Waranecki podkreśla, że on sam nie będzie zwracał uwagi na osobę Cacka. – Będę wspierał Klub niezależnie od tego, czy będzie w nim Sylwester Cacek, czy też nie – informuje.
Waranecki zapowiedział także, iż wykupi taką samą liczbę akcji, jaką kupią kibice. Akcje można nabywać po 1000 zł każdą. Do obiegu zostało wyemitowanych ich 6 tysięcy.
Treść całego oświadczenia, które ukazało się na oficjalnej stronie klubu
“Szanowni Państwo,