Dziecko zginęło pod kołami koparki. Wypadło z kabiny
5 lat więzienia grozi 36-letniemu mieszkańcowi Łyszkowic w powiecie łowickim. Mężczyzna usłyszał dziś (10 maja) zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci swojego 5-letniego syna. W sobotę dziecko wypadło z kabiny koparko-ładowarki wprost pod jej koła. Chłopiec zginął na miejscu.
Ten artykułmożesz również przeczytać wmobilnej aplikacji Radia Łódź. Kliknij i dowiedz się więcej.
Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi: – Ojciec chłopca, wykorzystując koparko-ładowarkę, wykonywał na terenie nieruchomości prace porządkowe. Przyglądał się temu chłopiec. Poprosił ojca, aby ten wziął go do siebie do kabiny, co już wcześniej niejednokrotnie miało miejsce. W pewnym momencie chłopiec wstał, wówczas drzwi kabiny otworzyły się, a dziecko wypadło wprost pod koła cofającej koparko-ładowarki.
Mężczyzna miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Trwa postępowanie dowodowe w tej sprawie. Prokurator przeprowadził w sobotęoględziny miejsca zdarzenia. Ciało dziecka zostanie poddane sekcji zwłok.