Ten artykułmożesz również przeczytać wmobilnej aplikacji Radia Łódź. Kliknij i dowiedz się więcej.

Kamila Kwiecińska-Trzewikowska, miejski konserwator zabytków: – To między innymi kamienica przy Narutowicza 46, ale i dom familijny przy Fabrycznej 19. Jest zajezdnia przy ulicy Północnej, pałac Gustawa Schreera przy Narutowicza 46.

Wśród dofinansowanych przez miasto remontów najwięcej kontrowersji budzi zabytkowa krańcówka przy ulicy Północnej. Na przekazanie na jej remont 90 tysięcy złotych nie chciała zgodzić się opozycja. Jak tłumaczy radny PiS Bartłomiej Dyba-Bojarski, budynek powinna z własnych środków wyremontować Izba Architektów, która rok temu otrzymała go prawie za darmo: – Jeżeli wspiera się jakąś instytucję, jednak samorząd zawodowy, czyli nie najbiedniejszą, w sposób bardzo potężny, bo dostali atrakcyjny obiekt w atrakcyjnym miejscu, to się go wsparło i wystarczy. Gdybyśmy mieli nieograniczone środki w tym zakresie, proszę bardzo, byłbym cały za. Natomiast można było spożytkować tą dotację lepiej.

Radni PiS chcieli przekazać 90 tysięcy złotych na renowację kaplicy Scheiblera na Starym Cmentarzu, ale ich poprawka do uchwały została odrzucona.