PiS na sesji Sejmiku: Estakada może zagrażać szpitalowi
Politycy Prawa i Sprawiedliwości domagają się od Marszałka Województwa Łódzkiego zajęcia stanowiska w sprawie ewentualnej budowy wiaduktu nad skrzyżowaniem marszałków w Łodzi. Ich zdaniem budzący wiele emocji pomysł może zagrażać pobliskiemu szpitalowi.
Ten artykułmożesz również przeczytać wmobilnej aplikacji Radia Łódź. Kliknij i dowiedz się więcej.
Piotr Adamczyk, przewodniczący sejmikowego klubu radnych PiS: – Sejmik Województwa Łódzkiego przeznaczył w ubiegłych latach na rewitalizację budynków szpitala imienia Korczaka około dwadzieścia sześć milionów złotych. Pięknie została odnowiona fasada, również wnętrza, zakupiono nowy sprzęt, szpital zaczął funkcjonować.Teraz dowiadujemy się, że na wysokości dziesięciu metrów, na ulicy Piłsudskiego ma przebiegać estakada.
Podczas sesji Sejmiku radni PiS próbowali wprowadzić do porządku obrad punkt poświęcony inwestycji. Głosami rządzącej koalicji PO i PSL został on odrzucony. Dlaczego tak się stało? – Na szczęście te środki pochodziły z budżetu województwa, nie ma nic w tym złego. Dziś ten projekt przebudowy skrzyżowania marszałków jest na tak wczesnym etapie, podlega konsultacjom, więc być może nic nie będziemy przebudowywali albo pojawi się tam tunel. Najlepiej wziąć po prostu udział w tych konsultacjach, a nie robić burzę w szklance wody – tłumaczy Tomasz Piotrkowski, przewodniczący klub PO w sejmiku.
W trwających w różnych częściach miasta konsultacjach społecznych w sprawie wiaduktu wzięło już udział ponad pół tysiąca osób. Według dotychczasowych wyników, łodzianie są dobrze poinformowani o planowanej przebudowie skrzyżowania, ale nie zgadzają się na powstanie w tym miejscu wiaduktu. Konsultacje potrwają do 5 maja, a ostateczne decyzje dotyczące inwestycji zapadną w przyszłym tygodniu.