Agnieszka Kałużna: Sytuacja pielęgniarek to dramat
Poprawy warunków pracy i płacy domagają się pielęgniarki i położne. W południe przed Urzędem Wojewódzkim w Łodzi rozpocznie się pikieta organizowana przez związki zawodowe i samorząd pielęgniarski.

Jak podkreśliła w Rozmowie Dnia przewodnicząca OkręgowejRadyPielęgniarek i Położnych, petycję z listą postulatów chcą wręczyć wojewodzie. – Będziemy żądać wdrożenia polityki zatrudnienia, wdrożenia mechanizmów, które będą gwarantowały odpowiednie wynagrodzenia, uregulowania kwestii norm zatrudnienia oraz określenia wskaźnika zatrudnienia pielęgniarek na tysiąc mieszkańców. Jesteśmy na ostatniej pozycji, jeśli chodzi o kraje europejskie i nie tylko, gdzie na tysiąc mieszkańców przypada 5,4 pielęgniarek. To jest po prostu dramat – oceniaAgnieszka Kałużna.
Średnia wieku pracującej pielęgniarki w województwie łódzkim przekroczyła już pięćdziesiąt lat. Powstała luka pokoleniowa, ponieważ niewielu chętnych chce uczyć się tego zawodu. – Sytuacja uległa pogorszeniu. Dlatego, że wielokrotnie mamy zgłaszane sytuacje, gdzie na takich oddziałach po trzydziestu pacjentów często zdarza się, że na dyżurze jest jedna pielęgniarka. Proszę zobaczyć, że idzie to w złym kierunku. Dlatego będziemy pikietować i samorząd pielęgniarek i położnych będzie wspierał związki zawodowe w tych działaniach – zapowiadaKałużna.
Podobne pikiety będą organizowane we wszystkich miastach wojewódzkich. Na 12maja pielęgniarki zapowiadają strajk ostrzegawczy, a we wrześniu generalny.
Posłuchaj Rozmowy Dnia i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
– brak tytułu – | audio (m4a) audio (oga) |