Spadek z Grupy Światowej. Polki gorsze od Szwajcarii
Polskie tenisistki przegrały ze Szwajcarią 2:3 i pożegnały się z Grupą Światową Pucharu Federacji. O wyniku zadecydowała porażka w deblu.

Ten artykułmożesz również przeczytać wmobilnej aplikacji Radia Łódź. Kliknij i dowiedz się więcej.
Nie tak miał wyglądać baraż o pozostanie w Grupie Światowej Pucharu Federacji. Polskie tenisistki miały dać sobie radę ze Szwajcarkami. W Zielonej Górze stało się jenak inaczej. Po sobotnich (18 kwietnia) spotkaniach był remis 1-1.
Wydawało się, że niedzielę (19 kwietnia) od wygranej rozpocznie Agnieszka Radwańska. “Isia” nie potrafiła sobie poradzić z Timeą Bacsinszky. Rozgrywająca bardzo dobry sezon Szwajcarka wygrała pewnie 6:1, 6:1.
W drugim spotkaniu singlowym Urszula Radwańska przegrywała już z Martiną Hingis 4:6 i 2:5. Polka się nie poddała. Wygrała pięć kolejnych gemów, a następnie trzeciego seta 6:1. Jej rywalka zmagała się jednak z kontuzją, która uniemożliwiła jej udział w późniejszym deblu.
Grę podwójną lepiej rozpoczęły Polski. Agnieszka Radwańska i Alija Rosolska zwyciężyły 6:2. Bacsinszky z Viktorią Golubic zwyciężyły drugą partię do 4. W decydującym secie trwała zażarta rywalizacja. Ostatecznie 9:7 triumfowały Szwajcarki, dzięki czemu zwyciężyły 3:2 w meczu i utrzymały się w Grupie Światowej.