Wartoprzeczytać
10. rocznica śmierci Jerzego Grzegorzewskiego
Mówiono o nim, że dał polskiemu teatrowi nową przestrzeń i wolność wyobraźni. 9 kwietnia mija 10 lat od śmierci Jerzego Grzegorzewskiego, jednego z najwybitniejszych polskich reżyserów teatralnych, pierwszego dyrektora odbudowanego po pożarze Teatru Narodowego w Warszawie. Grzegorzewski był także etatowym reżyserem Teatru im. Stefana Jaracza w Łodzi.

Ten artykułmożesz również przeczytać wmobilnej aplikacji Radia Łódź. Kliknij i dowiedz się więcej.
Artysta urodził się 22 czerwca 1939 roku w Łodzi. Jerzy Grzegorzewski był dyrektorem, reżyserem i scenografem. Dla swoich współpracowników był jednak przede wszystkim wyjątkowym człowiekiem. – Wszyscy go bardzo lubiliśmy, był po prostu uroczy – tak wspomina go rzecznika prasowa Teatru Narodowego Hanna Zoll.
Po śmierci Jerzego Grzegorzewskiego Andrzej Wajda podkreślał, że odszedł człowiek, który stworzył swój własny, niepowtarzalny styl. – To jakieś wspaniałe połączenie teatru intelektualnego z teatrem, który tak dalece do nas przemawiał do naszej wyobraźni. Który był tak dalece, żywy i obecny w naszej świadomość – mówił Wajda.
Jerzy Grzegorzewski zmarł 9 kwietnia 2005 roku. Miał 66 lat.
IAR/Monika Gosławska/ab