Pijany 23-latek prowadził wrak
Policjanci z łódzkiej drogówki zatrzymali nietrzeźwego mężczyznę, który prowadził wrak przy ulicy Gajcego.

Uwagę funkcjonariuszy przykuł niekompletny pojazd marki honda. – Autonie miało zderzaka, grilla, przedniej maski oraz części świateł. Wyglądał jak z filmu “Madmax”. Podczas kontroli okazało się, że kierujący nim 23-letni łodzianin był nietrzeźwy. Miał w organizmie 1,4 promila alkoholu – mówi komisarz Adam Kolasa.
Ponadto mężczyzna nie posiadał prawa jazdy ani dowodu rejestracyjnego samochodu. Tłumaczył, że właśnie odprowadzał auto na złom.
Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.