Dlatego fundacja Pro Progressio przyznała miastu statuetkę „Outsourcing Stars 2013” . Prezydent miasta Hanna Zdanowska mówi, że to nie tylko prestiż, ale znak, że w Łodzi powstają realne miejsca pracy: – Wyprzedziliśmy dziewięć miast, które mają tego typu centra. W ubiegłym roku, te firmy, które zdecydowały się zainwestować w Łodzi, stworzyły 1500 nowych miejsc pracy, co daje w sumie 10000 osób zatrudnionych w tym sektorze – wyjaśniała Zdanowska. 

Wiceprezydent Marek Cieślak zapewnia, że branża BPO to nie tylko centra telefoniczne: – Centra kojarzą się tylko z callcenter. A tak naprawdę są to skomplikowane procesy. Pracodawcy zatrudniają w swoich firmach, które dają stabilną pracę. Poza tym inwestują w szkolenia – wyjaśnia Cieślak

Zdaniem władz miasta przyszły rok pod względem inwestycji w branży BPO również zapowiada się dobrze. Magistrat zapewnia, że jedna z firm już podjęła decyzję o inwestowaniu w Łodzi, dzięki czemu ma powstać 150 nowych miejsc pracy.