Wyrok ws. byłej dyrektor szpitala, która przyjęła łapówkę
Na dwa lata więzienia w zawieszeniu na trzy łódzki sąd skazał byłą dyrektorkę jednego z łódzkich szpitali Bożenę W. Kobieta musi też zapłacić 22 tysiące złotych grzywny i oddać przyjętą łapówkę.
Ten artykułmożesz również przeczytać wmobilnej aplikacji Radia Łódź. Kliknij i dowiedz się więcej.
Oskarżona nie przyznała się do winy, ale dobrowolnie poddała karze.Była dyrektorka miała przyjąć 22 tys. zł łapówki od przedstawicieli amerykańskiego koncernu medycznego Stryker. Miała od tego uzależnić spłatę długu placówki wobec firmy za dostarczony wcześniej sprzęt medyczny.
Do winy przyznała się była księgowa firmy Stryker i były dyrektor finansowy tej spółki. Oboje skorzystali z nadzwyczajnego złagodzenia kary. Sąd odstąpił od wymierzenia kary księgowej, a dyrektor finansowy ma zapłacic 40 tysiecy grzywny.
Dwoje kolejnych oskarżonych, czyli syn Bożeny W., któremu zarzucono pranie pieniędzy z przestępstwa oraz była główna księgowa spółki Stryker, nie przyznają się do winy. Ich proces będzie toczył się przed łódzkim sądem. Może im grozić do ośmiu lat więzienia. Dzisiejszy (31 marca) wyrok nie jest prawomocny.