Renata Zatorska-Sytyk, dyrektor GDDKiA w Łodzi: – Przeglądamy już kompletność tego projektu. W piątek odbędzie się ostatnie posiedzenie zespołu opiniowania projektów realizacyjnych. Stąd nie ma już żadnych przeszkód, żeby taki wniosek złożyć. Być może nawet w kwietniu.

Droga jest wciąż na liście projektów rezerwowych. Premier Ewa Kopacz obiecała jej przeniesienie na listę projektów kluczowych. – Złożenie wniosku nie determinuje tego, czy inwestycja z listy rezerwowej znajdzie się na liście podstawowej. Absolutnie nie jest to warunek. Proszę zważyć, że nawet, gdyby taka decyzja zapadła, czyli mielibyśmy zapewnienie finansowe, którego dziś nie mamy, to cała procedura przetargowa czy wybór wykonawcy, gdzie musi być ten ZRID, potrwa to około roku.

Trasa S-14 ma kosztować miliard siedemset milionów złotych.

Posłuchaj Rozmowy Dnia i dowiedz się więcej: