Dariusz Joński: – Od momentu, kiedy pojawiła się ta kandydatura, albo jest atak na nią albo jej rodzinę, sztab, a później próba rozbicia Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Otóż my się nie damy. Im więcej takich pytań, czy pojawiających się artykułów dotyczących chociażby kampanii wyborczej, finansowania, podziałów, tym bardziej jesteśmy zwarci.

Zdaniem Dariusza Jońskiego, Sojusz jest atakowany przede wszystkim przez Platformę Obywatelską: – W 2005 roku była pani Jarucka, która zrobiła wszystko, by pan Cimoszewicz się wycofał. Odnoszę wrażenie, że komuś bardzo zależy, żeby nasza kandydatka też się wycofała. Już dwukrotnie musiała to skomentować, że się się nie wycofa, no ale cóż, komuś zależy. Myślę, że Platformie Obywatelskiej, obozowi prezydenta, który jest dziś zaniepokojony, bo miał wygrać w pierwszej turze lekko z każdym.

Kandydatka SLD na prezydenta, w tej kampanii, ma odwiedzić województwo łódzkie co najmniej dwa.W czwartek, 2 kwietnia ma być gościem Radia Łódź.

Posłuchaj Rozmowy Dnia i dowiedz się więcej: