Opozycja: Chcemy komisji śledczej ws. podsłuchów
Opozycja parlamentarna domaga się zwołania sejmowej komisji śledczej, która miałaby wyjaśnić doniesienia Gazety Wyborczej.

Ten artykułmożesz również przeczytać wmobilnej aplikacji Radia Łódź. Kliknij i dowiedz się więcej.
Gazeta na pierwszej stronie napisała, że w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych działała tajna specgrupa, która nielegalnie podsłuchiwała byłych szefów służb specjalnych. Za wszystkim miał stać były minister Bartłomiej Sienkiewicz.
Poseł SLD i rzecznik partii Dariusz Joński powiedział w sobotnim (28 lutego)programie Radia Łódź “Tydzień w Parlamencie”, że wzajemne podsłuchiwanie się służb specjalnych w innym państwie europejskim, nie przeszłoby tak łatwo. – Sprawdzaliśmy, jak byłoby w innych krajach. W Wielkiej Brytanii premier podałby się do dymisji. A u nas pani premier będzie zamiatała wszystko pod dywan. Jedyną możliwością jest powołanie komisji śledczej – dodaje.
Podobnego zdania był senator PiS Przemysław Błaszczyk, który dodał, że od czasu katastrofy smoleńskiej wszystkie afery w polskiej polityce są zamiatane pod dywan. – Jak tutaj wyjaśnić taką sprawę bez komisji śledczej. To jest jedyna możliwość. My już mówiliśmy o tym po nagraniach – mówił na naszej antenie.
Natomiast zdaniem byłego posła Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Jagiełły, który obecnie nie należy do żadnej partii, to co robią politycy SLD i PiS podważa autorytet polskiego państwa. – Ukazała się pojedyncza publikacja, a żądanie w związku z tym komisji śledczej jest podważaniem autorytetu naszego państwa – komentował.
W związku z publikacją Gazety Wyborczej premier Ewa Kopacz zapowiedziała, że całą sprawą zajmie się w najbliższy wtorek, 3 marca sejmowa komisja do spraw służb specjalnych.