Pijany motorniczy zabił 3 osoby. Biegły: Tramwaj był sprawny
Biegły z zakresu rekonstrukcji wypadków stwierdził przed łódzkim sądem, że tramwaj, którym motorniczy MPK ponad rok temu spowodował śmiertelny wypadek był sprawny.

– Nie było takiej sytuacji, by urządzeniesłużącedo zatrzymania pojazdu w sytuacji, gdy motorniczy straci nad nim kontrolę mogło nie zadziałać – mówiłbiegły.
Oskarżony w styczniu ubiegłego przejechał na czerwonym świetle przez skrzyżowanie, staranował samochód i wpadł na trzy kobiety idące prawidłowo po przejściu dla pieszych, które zginęły: dwie na miejscu, jedna w szpitalu.
Mężczyzna był pijany, a do wykolejenia tramwajunie doszło dzięki interwencji pasażerów, którzy wcisnęlihamulec bezpieczeństwa. Czytaj także:Nie żyje trzecia ofiara pijanego motorniczego z Łodzi
Według prokuratury oskarżony i jego obrońca przyjęli taką linie obrony, która ma pomniejszyć winę oskarżonego. Kolejna rozprawę zaplanowano na 31 marca.