Jak wyjaśnia Sławomir Macias, mieszkający w sąsiedztwie dziennikarz, historia lampy jest wręcz niezwykła. – To lampa, która powstała w 1898 roku. Została postawiona w momencie, kiedy budowano sklepy. Tobardzo ważny zabytek.

Latarnia jest niemym świadkiem między innymi tragedii Litzmannstadt Getto. Remontem lampy zajmą się miejskie spółki: MPK i wodociągi.

Agnieszka Hamankiewicz i Miłosz Wika wyjaśniają, że niezwykły zabytek zostanie zdemontowany i odrestaurowany. – Przewieziemy ją na ulicę Tramwajową do jednej z naszych hal. Tam zostanie odnowiona. Pracownicy wodociągów znają się na renowacji przedmiotów żeliwnych.

Po odnowieniu, lampa ma stanąć bliżej ulicy Lutomierskiej, tak żeby mogli ja oglądać łodzianie i turyści. Zostanie podłączona do niej również elektryczność.