Krótki finał w Montpellier. Janowicz poddał mecz z Gasquetem [ZDJĘCIA]
Jerzy Janowicz po trzech gemach poddał spotkanie z Richardem Gasquetem. Francuz tym samym wygrał turniej Open Sud de France 2015 w Montpellier.
W niecodzienny sposób zakończył się finał turnieju ATP Open Sud de France 2015 w Montpellier. Mający trzecią okazję na wygranie po raz pierwszy imprezy tej rangi Jerzy Janowicz poddał spotkanie z Richardem Gasquetem. Łodzianin po trzecim gemie pierwszego seta poprosił o przerwę medyczną, po której rozegrał jeszcze dwie wymiany. Od początku wyglądało, że ma on jakiś problem. Dolegliwości okazały się na tyle poważne, iż zawodnik MKT Łódź zdecydował się skreczować, po czym usiadł na krześle i schował głowę w dłoniach.
Z meczu Jerzego Janowicza z Richardem Gasquetem prowadziliśmy relację punkt po punkcie.
Open Sud de France |
KONIEC MECZU. JERZY JANOWICZ ODDAJE SPOTKANIE Z POWODU PROBLEMÓW ZDROWOTNYCH
0:30 Znów Janowicz nie potrafi wytrzymać dłuższej wymiany
0:15 Polak gra dalej, chociaż grą ciężko to nazwać
Godzina 15.04 Janowicz prosi o przerwę medyczną. Widać, że coś dzieje się z łodzianinem. Trudno powiedzieć, w czym tkwi problem, ale nie wygląda to dobrze
0:3 Kolejny as Gasqueta. Janowicz jest jakiś nieobecny. W ogóle nie rusza do returnów
0:40 Znów as
0:30 Kolejny as Francuza
0:15 As Janowicza
0:2 “Jerzyk” ma duże problemy z odpowiednim timingiem
0:40 Duże problemy Janowicza. Znów wyrzucony prosty forehand
0:30 Gasquet z obrony przechodzi do ataku i punktuje ze środka kortu
0:15 Pierwszy serwis “Jerzyka” w siatkę. Po poprawce długa wymiana i aut Polaka z forehandu
0:1 Gasquet mocno serwuje i drugim uderzeniem zdobywa punkt. Janowicz nawet nie ruszył do piłki
0:40 Autowy return łodzianina
0:30 Aut Janowicza z backhandu
0:15 As Gasqueta
Godzina 14.57 Pierwszy będzie serwował Francuz
Godzina 14.50 Nastąpiło już losowanie. Gracze rozpoczęli jeszcze rozgrzewkę z piłkami
Godzina 14.45 Spotkanie rozpocznie się z kilkuminutowym opóźnieniem. To efekt długiego finału debla, który zakończył się dopiero wynikiem 16:14 w super tie-breaku