– Strony zaakceptowały wstępne ustne postanowienia umowy, a jej projekt został przesłany mecenasowi poszkodowanego – mówi Monika Janus z Krajowej Rady Komorniczej, pośredniczącej w zawarciu ugody między komornikiem, a kancelarią reprezentującą poszkodowanego. Na razie nie ma żadnej odpowiedzi od rolnika.

Komornik postanowił nie czekać na zakończenie procedury prowadzonej przez zakład ubezpieczeniowy i zdecydował, że z własnych środków odkupi traktor. Nowy ciągnik ma wartość 105 tys. złotych. Jest to o 30 tys. więcej niż wartość utraconego ciągnika.

Asesor Michał K. w listopadzie ubiegłego roku pojawił się na posesji rolnika spod Mławy z decyzją o egzekucji długu. Mimo że chodziło o dług sąsiada, komornik zajął ciągnik niezadłużonego rolnika. W poniedziałek w Mławie prokuratura ma przesłuchać komornika w imieniu, którego działał asesor. – Wyrównanie szkody nie ma żadnego wpływu ani na postępowanie w prokuraturze, ani na postępowanie dyscyplinarne prowadzone przeciwko asesorowi, ani na zleconą lustrację w kancelarii komornika – mówi Monika Janus. – Celem komornika i Krajowej Rady Komorniczej, która pośredniczyła w negocjacjach było to, aby rolnik odzyskał szybko ciągnik – dodaje.

Kontrolą w łódzkiej kancelarii komornika zajęła się Krajowa Izba Komornicza. Jak mówi Monika Janus sprawdzanie akt dotyczących tej sprawy trwa i zakończy się prawdopodobnie w tym tygodniu.

IAR