Cezary Gabryjączyk: Trzeba znaleźć rozwiązanie
Samorządowcy z powiatów, przez które przebiegają drogi krajowe numer 12 i 14 domagają się spotkania z marszałkiem i Generalna Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad. Zgodnie z prawem po zakończeniu budowy dróg, ich utrzymaniem powinny zająć się gminy. Gminy jednak protestują, bo nie maja na to pieniędzy.
Jak podkreślał w Rozmowie Dnia starosta łaski Cezary Gabryjączyk, teraz jest pat i jak najszybciej trzeba znaleźć rozwiązanie: – W momencie, kiedy doszłoby do takiego spotkania można byłoby wtedy porozmawiać również z marszałkiem. Ewentualnie na drodze porozumienia trójstronnego GDDKiA, gmina i marszałek, może można byłoby przejąć to zgodnie z prawem na gminę. Po czym gmina przekazałaby to zgodnie z tym trójkątnym porozumieniem marszałkowi. I droga mogłaby stać się wtedy ewentualnie drogą wojewódzką.
Droga, która nie jest właściwie utrzymana i oświetlona może zagrażać bezpieczeństwu podróżujących. – Do wypadków już dochodziło. Całe szczęście, że nie słyszeliśmy o wypadkach tragicznych. Ale do wypadków dochodziło, bo w dniu, kiedy byliśmy w Zduńskiej Woli to wiem, że dwa samochody gdzieś tam w rowie już leżały. Było to spowodowane niewłaściwym utrzymaniem standardu tej drogi. Z tego co wiem, jeszcze gminy tego nie przejęły, nie ma dokumentu, nie ma protokołu, nie ma porozumienia, ani niczego co by wskazywało, że dana droga została przez gminę przejęta – tłumaczyGabryjączyk.
Samorządowcy uważają, ze skoro oficjalnie nie przejęli drogi, nie muszą jej utrzymywać. Inną opinię ma GDDKiA, która wysłała do gmin dokumentację dróg.
Posłuchaj Rozmowy Dnia i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
– brak tytułu – | audio (m4a) audio (oga) |