Była walka i duże emocje, ale na koniec zabrakło radości z wygranej – tak można by opisać mecz siatkarek ŁKS-u Commercecon Łódź z KS Pałacem Bydgoszcz okiem kibica gospodyń.

W środę (7 stycznia) łodzianki przegrały we własnej hali z ekstraklasowymi rywalkami 2:3 w VI rundzie Pucharu Polski. Ełkaesianki rozpoczęły jednak dobrze. Pierwszego seta wygrały do 17.

W drugiej partii po zaciętej walce, przyjezdne zwyciężyły na przewagi do 24. Trzeci set znów należał do gospodyń, które wygrały go jeszcze bardziej zdecydowanie (25:14) niż pierwszego.

Jakież było zdumienie kibiców, kiedy w kolejnej partii łodzianki były w stanie zdobyć tylko osiem punktów. W decydującym tie-breaku bydgoszczanki zwyciężyły 15:7 i to one cieszyły się z awansu do VII rundy Pucharu Polski.

W rywalizacji o to trofeum pozostały Budowlane Łódź. Podopieczne Błażeja Kryształowicza pokonały na wyjeździe lidera I ligi – MLKS Roltex Zawiszę Sulechów 3:0. Sukces nie przyszedł łatwo. Pierwszego seta rozstrzygnęła dopiero długa gra na przewagi. Przyjezdne zwyciężyły 34:32.

Później było już łatwiej. Budowlane wygrywały do 22 i do 15, pieczętując awans. Najwięcej punktów (18) zdobyła Sanja Popović, a z dobrej strony pokazała się rezerwowa środkowa – Aleksandra Sikorska (12 pkt.).

W kolejnej rundzie Budowlane zmierzą się ze zwyciężczyniami pojedynku PGNiG Nafta Piła – Developres SkyRes Rzeszów.