Wielu z uczestników orszaku było przebranych albo miało ze sobą tekturowe korony i miecze.Marsz przeszedł z Kościoła Matki Boskiej Fatimskiej do Archikatedry gdzie zorganizowano rodzinny festyn. Główną atrakcją były postacie trzech królów. Wcielili się w nie Ignacy Ścibiorek z Bractwa Kurkowego, Tadeusz Kaczor z Zakonu świętego Jerzego oraz Wojciech Łaszkiewicz, którzy symbolicznie wręczyli dzieciątku w szopce kadzidło, mirę i złoto. Dary przyjął arcybiskup Marek Jędraszewski.

Podczas uroczystości rozdawano także specjalnie wydany śpiewnik kolęd. Wybrał je były prezydent Łodzi, Jerzy Kropiwnicki, z którego inicjatywy 6 stycznia jest obecnie dniem wolnym od pracy. Na scenie przed katedrą wystąpił między innymi Mały Chór Wielkich Serc. Zobaczyć też można było jasełka.