Były różne diety: kopenhaska, wysokobiałkowa, Kwaśniewskiego… Nic jednak nie przebije w skuteczności spalania kalorii diety jazzteczkowej. Zalecenia są proste: co tydzień (każda sobota stycznia od 20:00 do białego rana) objadamy się Jazztkami wypiekanymi przez Dja Kuki Monstah. W skład wypieków wchodzą – jazz, soul, funk i wszystko co z nimi pośrednio lub bezpośrednio spokrewnione. Tradycyjny wypiek Jazztek przebiega następująco: zaczynamy powolutku około 20:00. Wtedy można śmiało napić się kawy albo czegoś z prądem i pogadać. Bardziej żywo będzie późniejszymi godzinami. Wtedy znikają stoliki. Jak gubimy kalorie? Na parkiecie cafe baru przy Piotrkowskiej 138/140. Do króla funku, Jazzteczkowego Potwora, dołącza często Dj Late, który po wielu latach powrócił do rodzinnej Łodzi. Swego czasu jego selekcję można było usłyszeć w ramach cyklu Soul Confectionery w Jazzdze oraz słuchać setów jego radiowej audycji mixtape w Krakowskiej rozgłośni Radiofonia. Wstęp wolny.