Jarosław Krawczyk: Gabinety będą zamknięte
Fiaskiem zakończyły się rozmowy lekarzy rodzinnych z Porozumienia Zielonogórskiego z Ministerstwem Zdrowia w sprawie kontraktów na przyszły rok. O tym jaka jest szansa, aby gabinety były otwarte od 2 stycznia mówił dr Jarosław Krawczyk, szef łódzkiego oddziału Porozumienia Zielonogórskiego.

Dr JarosławKrawczyk, szef łódzkiego oddziału Porozumienia Zielonogórskiego: – To minister zerwał rozmowy, my jesteśmy gotowali do dalszych dyskusji. Wysoce prawdopodobne jest, że do porozumienia nie dojdzie i od początku roku gabinety lekarzyzrzeszonych w PZ będą zamknięte.
Bartosz Arłukowicz, szef resortu zdrowia, lekarzy nazywa “szantażystami” i podkreślał, że”spełniając oczekiwania niewielkiej grupy związkowej, zaryzykuje bezpieczeństwo pacjentów”.
Kto zatem weźmie odpowiedzialność za pacjentów, którzy przyjadą po pomoc, a zastaną zamknięte drzwi?
Dr Krawczyk: – To minister szantażuje wszystkich warunkami i narzuca je. Kilka dni przed końcem roku stawia zarówno lekarzy jak i pacjentów w ciężkiej sytuacji. Chcemy bezpiecznie i skutecznie leczyć ludzi. Od nowego roku pacjenci, którzy chcą skorzystać z porad dermatologa czy okulisty muszą mieć skierowanie od lekarza rodzinnego. Dochodzą do tego osoby podlegające pod pakiet onkologiczny oraz ci, którzy nie dostaną się do poradni specjalistycznych. Liczba odwiedzających gabinety na pewne wzrośnie, co wygeneruje kolejki. Warto podkreślić, że personel medyczny potrzebuje czasuna szkolenie. Nie może być tak, żedokształcamy się w weekendy bądź po ciężkiej pracy i to za własne pieniądze. Lekarze prowadzący prywatną praktykę też potrzebują dnia wolnego, jak każdy normalny człowiek.
Nazwa | Plik | Autor |
– brak tytułu – | audio (m4a) audio (oga) |