Oszczędności na odśnieżaniu miasta
Brak białych świąt i śnieg, który spadł dopiero w piątek nie wszystkich martwi. Łódzki magistrat liczy oszczędności na odśnieżaniu miasta.

Jak mówi rzecznik prezydenta miasta Marcin Masłowski, według ostrożnych szacunków łagodna zima w tym roku to dla miasta co najmniej 10 dodatkowych milionów w budżecie: – Mamy na cały rok, na utrzymanie czystości w mieście kwotę około pięćdziesięciu milionów złotych. Powiedzmy, że gdyby padał śnieg przez dwa tygodnie i spowodowałoby to wyjazd sprzętu dwa razy dziennie, którego wyjazd średnio kosztuje trzysta pięćdziesiąt tysięcy, to już wydalibyśmy dziesięć milionów złotych. Można powiedzieć, że dzięki brakowi śniegu budżet miasta, łodzianie zaoszczędzili dziesięć milionów złotych.
Pieniądze, które udało się zaoszczędzić nie zostaną jednak od razu wydane na inny cel. Mogą na przykład wpłynąć na zmniejszenie dziury budżetowej, dzięki czemu miasto nie będzie bardziej się zadłużać.W tym roku oszczędności dla miasta mogą być jeszcze większe, bo synoptycy przewidują, że dzisiejsze opady śniegu nie powtórzą się przez co najmniej kila najbliższych dni.