Marek Michalak, Wojewódzki Inspektor Handlowy: – Niestety bywało i tak, że w kiełbasie było siedemdziesiąt procent wody, więc sprawdzajmy skład. Mamy prawo żądać wykazu składników, który powinien być dostępny dla konsumenta. Albo w przypadku, gdy jest promocja i plus ileś tam gratis to okazuje się, że w sumie tego gratisu nie ma, bo ta cena jest podwyższona o ten gratis.

Kupując zabawki należy sprawdzić czy są oznaczone znakiem CE, który wskazuje, dopuszczenie do sprzedaży. Marek Michalak przypomina też, że nie możemy zwrócić produktu, który po prostu nam się nie podoba, albo jest nie trafionym prezentem: – Są przepisy, które pozwalają na prowadzenie postępowania reklamacyjnego po to, żebyśmy mogli uzyskać naprawę czy zwrot gotówki. Pamiętajmy o tym, że tylko zgoda sprzedawcy pozwala na to, żebyśmy mogli ten towar oddać, odzyskać pieniądze.

Według obecnych przepisów reklamację możemy złożyć do 2 lat od daty zakupu.

Posłuchaj i dowiedz się więcej: