Michał Klonowski: Widać straszenie politykami
W niedzielę druga tura wyborów prezydentów, burmistrzów i wójtów. W regionie łódzkim odbędą się w trzynastu miastach i czterdziestu siedmiu gminach. Zdaniem politologa Michała Klonowskiego z Uniwersytetu Łódzkiego, najciekawsze pojedynki kandydatów mają miejsce w Zgierzu, Pabianicach i Tomaszowie Mazowieckim.

Michał Klonowski: – Te spory u góry niekoniecznie powinny przekładać się na nasze najbardziej lokalne problemy, które z tą wielką polityką często nie mają nic wspólnego. Natomiast chociażby te zmiany poparć poszczególnych kandydatów pokazują, że ta wielka polityka niekoniecznie musi tutaj wchodzić. W niektórych miastach da się zauważyć to straszenie politykiem z innej opcji.
W wielu miastach regionu łódzkiego o fotel prezydenta ubiegają się obecni włodarze miast. Tak jest w Zgierzu, Radomsku, Bełchatowie, Sieradzu, Skierniewicach i Zduńskiej Woli. – To jest taka ogólna zasada, że urzędującemu prezydentowi czy to urzędującemuburmistrzowi, jest jednak troszkę łatwiej. Dlatego, że miał cztery lata wcześniej, żeby się wykazać, żeby pokazać się wyborcom. Również w związku ze sprawowaną funkcją ma też nieco szerszy dostęp do mediów, bo interesują się nim nie tylko jako kandydatem, ale jako osobą sprawującą funkcję. Także zazwyczaj jest im łatwiej, ale jak praktyka pokazuje, nie zawsze to łatwiej oznacza, że wygrają – tłumaczyKlonowski.
Wybory w pierwszej turze przegrali prezydenci Pabianic i Tomaszowa Mazowieckiego.
Posłuchaj całej Rozmowy Dnia i dowiedz się więcej:
Nazwa | Plik | Autor |
– brak tytułu – | audio (m4a) audio (oga) |