Protesty wyborcze w Łódzkiem
Aż siedem protestów wyborczych zostało złożonych w sądach w Piotrkowie Trybunalskim, Sieradzu i w Łodzi.

Wszystkie wyglądały podobnie: skarżący mieli wątpliwości co do przebiegu wyborów, ale również co do kampanii wyborczej.
Chodzi o protest jaki złożyła Anna Milczanowska, obecnie urzędująca prezydent Radomska, której zdaniem przed wyborami rozpowszechniano informacje o zbyt wysokich kosztach budowy obwodnicy miasta. Z kolei w Łodzi jeden z kandydatów uważa, że zagłosowało na niego zbyt mało osób.
Protest w Sieradzu dotyczy łamania ciszy wyborczej w powiedzie łaskim, gdzie w dniu głosowania miał być wywieszone plakaty w bezpośrednim sąsiedztwie lokalu wyborczego.