Władze miasta: Łódź jest gotowa do zimy
Władze miasta zapewniają, że Łódź jest przygotowana na nadejście zimy. Gdyby spadł śnieg na ulice wyjadą pługosolarki kilku firm.
Ze względu na prowadzone remonty i wiele zamkniętych ulic, nie należy spodziewać się w mieście ciężkiego sprzętu w godzinach szczytu. – Pługi zobaczycie państwo dopiera jak szczyt minie. Samochody jadą jeden za drugim, więc trudno byłoby pługowi przejechać, zwłaszcza z tym lemieszem, by któregoś z aut nie uszkodzić. Pługi wyjadą na miasto w chwili, kiedy minie już ten największy korek – wyjaśnia Ewa Jasińska, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej.
Przedstawiciel jednej z firm zajmujących się utrzymaniem dróg, Piotr Wesołowski zapowiedział, że pługosolarki nie wyjadą na ulice zaraz po rozpoczęciu opadów: – W początkowych fazach opadów śniegu jest to bezcelowe z tego względu, że ten śnieg topnieje przede wszystkim. Wyjeżdża się dopiero wtedy, kiedy napada śnieg, czyli po dwóch, trzech godzinach. Pług nie zgarnie milimetra śniegu, zaczyna dopiero od około centymetra.
Do dyspozycji miasta pozostaje 79 pługów, 40 ciągników z lemieszami oraz koparki i ładowarki.