W DPS-ie w Drzewicy nadal brakuje personelu. Poszukiwani wolontariusze
Wciąż brakuje rąk do pracy w drzewickim DPS, po tym jak jego pensjonariuszy i załogę zaatakował koronawirus. Potrzebne są pielęgniarki, ale także osoby do opieki i pomocy.
Na trudną sytuację personelu zwracają uwagę rodziny dwóch pielęgniarek, które od sześciu dni opiekują się pensjonariuszami. Córka jednej z nich, Patrycja mówi, że jej mama pracuje od rana do wieczora, czasami także w nocy. - Przyjęła to, bo wie, że są sytuacje, kiedy trzeba się zgłosić na pomoc innym. Szczególnie w takich kryzysowych sytuacjach, jak teraz. Nie sądziła, że będzie jedną z dwóch, które tam pójdą. To są pielęgniarki, one chcą pomagać, ale mają swoje granice wytrzymałości.
Czytaj też, Pensjonariusze DPS-u w Drzewicy podzieleni na zakażonych koronawirusem i zdrowych
Pielęgniarkom pomagają osoby z obsługi. Wczoraj (13 kwietnia) dołączyli do nich dwaj wolontariusze, dwaj żołnierze z 9. Łódzkiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej i jeszcze jedna pielęgniarka. Trzy pielęgniarki, które dostały nakaz pracy w DPS-ie, nie stawiły się z powodu zwolnień lekarskich. Starosta opoczyński Marcin Baranowski sytuację ocenia jako trudną. - Robimy wszystko, co w naszej mocy. Kontaktujemy się z instytucjami państwowymi, kościelnymi i prowadzącym wolontariat, po to, aby nas wsparły. Wystąpiliśmy też do gmin o oddelegowanie swoich pracowników z różnych jednostek. Część odpowiedziała nam, że nie mają takich pracowników bądź nie wyrazili oni zgody na pracę - przyznaje Marcin Baranowski.
Jednym z wolontariuszy, którzy stawili się do pracy w DPS-ie w Drzewicy jest poseł Robert Telus. - Apeluję do wszystkich, namawiam, że warto przyjść tutaj, nawet dla siebie. Żeby nauczyć się pokory. Mam wielką nadzieję, że zgłosi się więcej ludzi i wtedy będzie nam lżej. Będzie można zrobić jakieś grafiki, wymienić się. Teraz się nie da, bo nie ma chętnych. To jest największy problem - zachęca polityk.
Zobacz także, W drzewickim DPS z zakażonymi pensjonariuszami pracuje zarażona kadra
Starosta opoczyński zapowiada, ze wskaże wojewodzie kolejne osoby do oddelegowania do pracy w drzewickim DPS-ie, w którym pozostało 61 pensjonariuszy.
W miniony weekend liczba zakażonych koronawirusem w drzewickim ośrodku zwiększyła się o 23 osoby, wśród nich osiem osób to personel. Tydzień wcześniej dodatni wynik stwierdzono u 64 osób, w tym u 25 pracowników.
Posłuchaj więcej:
Posłuchaj też rozmowy z wicestarostą opoczyńskim - Marią Barbarą Chomicz:
Koronawirus - co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |